Awokado

– Jeszcze nie.
– Jeszcze nie.
– Jeszcze nie.
– Jeszcze nie.
– Jeszcze nie.
– Zjedz mnie teraz!
– Za późno!

Podpisano: Awokado.

… czyli o awokado pół żartem, pół serio.

Prawdą jest to, że jest to jedno z niewielu owoców, do których trzeba mieć trochę cierpliwość. Mija kilka dni zanim awokado, które już spadło z drzewa, będzie nadawało się do spożycia. A gotowe jest wtedy, gdy ma czarną skórkę i jest mięciutkie w dotyku. Ale czekać warto, bo awokado to samo zdrowie!

Przede wszystkim awokado łączy w sobie zdrowe dla mózgu kwasy tłuszczowe omega-3 z naturalną witaminą E, co jest klinicznie potwierdzone jako prewencja przeciw rozwojowi choroby Alzheimer’a, a nawet cofaniu jej we wczesnym stadium. Awokado jest bogate w jednonienasycone tłuszcze, które budują zdrowie serca i pomagają obniżać ciśnienie krwi.

Lista dobroczynnych właściwości awokado jest długa, nie ma się zatem co zastanawiać dwa razy – zawsze kiedy na targu zobaczymy ten owoc, kupić. A potem poczekać kilka dni i się w nim rozsmakowywać na ulubiony sposób.

A próbowaliście już jeść awokado tak jak Kaboweryjczycy, czyli… z cukrem?